"Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej"
Zaczynam Nowy Rok z niewielką dozą optymizmu. Wpłynęło pierwsze szydełkowe zamówienie w tym roku. Mam zrobić serwetę, dosyć dużą, ale wzór prosty i szybko się robi. Tylko szukam odpowiedniego kordonka. Moja ulubiona "Muza" wydaje mi się za cienka. Myślałam o "Snehurce", ale kolor biały jest trudno dostępny. Muszę odwiedzić lokalną pasmanterię.
Wzór udostępniła mi Violetta .
Za co jestem jej bardzo wdzięczna.
W międzyczasie powstają jakieś drobne prace. Śnieżynki, serwetki gwiazdkowe, broszka do kamizelki.
Do dzwoneczkowej serwetki zamówiłam już kordonek i czekam na przesyłkę. Na następne święta serwetka będzie jak znalazł.
Znów powrócił zapał i chęć sięgnięcia po szydełko. I niech tak zostanie....
Pozdrawiam zaglądających :*
Komentarze