Jeszcze jesiennie....

Przede wszystkim chciałam Wszystkim podziękować za życzenia pod poprzednim postem. Jestem Wam bardzo wdzięczna, za tyle miłych słów.
 
 
Teraz mój osobisty komplet jeszcze w kolorach jesieni:
 
włóczka Himalaya "Anti-Pilling" 100% akryl szyd.3,5
 
 
Na tym zdjęciu kolory bardziej podobne do oryginału:
 
 
Chusta, mitenki i broszka wyszło ok. 30dag włóczki. Pierwszy raz robiłam z tej włóczki, ale jak ją dotknęłam w sklepie to stwierdziłam, że muszę ją mieć :). Mięciutka, delikatna i przede wszystkim nie "trzeszczy" na szydełku jak inne akryle. Polecam!
Zresztą coraz bardziej przekonuję się do włóczek z Himalii. W zeszłym roku robiłam ten szyjogrzej z Himalaya Padisah i też się wspaniale nosi i pierze.
 
Na szydełku już się robi świątecznie. Śnieżynki, aniołki i inne tworki królują.
 
Pozdrawiam zaglądających i witam nowych obserwatorów :*



Komentarze

Unknown pisze…
Piękny komplet :-)
Śliczne kolory.
Pięknie w nim wyglądasz :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Joanna pisze…
Piękny komplet, ale Gabrysiu Ty wyglądasz ślicznie!Pozdrawiam
Anka pisze…
Świetny komplet!
Dusia pisze…
Uśmiech na twarzy mówi sam za siebie-nastrój wystrzałowy, tak trzymaj
Komplet-pasuje więc nic do szczęścia nie potrzeba.
pozdrawiam Dusia
ithija pisze…
Bardzo fajny jesienny komplet,świetne kolorki:)))
Mariolenka pisze…
Super komplecik :)
Ja chyba muszę zrobic sobie jakieś rękawiczki, bo ostatnio ręce mi zamarzają ;)
Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
Unknown pisze…
очень понравилось! все очень сочетается! классно :D
Gabriela Gorgoń pisze…
Dziekuję Lenko!!!! :***