W Nowym Roku.

Witajcie w Nowym Roku. 
Życzę wszystkim, żeby ten rok był lepszy od poprzedniego. Żeby zdrowie nam służyło, żeby czasu nie brakowało i żeby marzenia się spełniały.


Dziękuję również Wszystkim za życzenia pod poprzednim postem. Miło Mi, że tak wiele osób o Mnie pamiętało :)

Teraz bieżące sprawy.

Przed świętami miałam przyjemność spotkać się z Asią z bloga "Pełna Chatka" 
Mieszkamy niedaleko siebie i już od dawna planowałyśmy spotkanie i w końcu się  udało. Jak miło jest porozmawiać z osobą, która Cię rozumie. Jeszcze nie miałam okazji spotkać się z kimś kto jest tak zakręcony na punkcie robótkowym jak ja :) Rozgadałyśmy się na temat włóczek, szydełek, wzorów..... czas zleciał nie wiadomo kiedy. A teraz cuda jakie dostałam od Asi:
 


 i jeszcze była zapachowa świeczuszka (już się "wypachniła:) i jeszcze jeden aniołek gipsowy tylko Moja mama go porwała i wisi u niej na choince, więc nie zdążyłam go pstryknąć.
Jeszcze raz Asiu dziękuję za te śliczności.

Teraz dalszy ciąg robótek. W poprzednim poście pokazywałam część zamówienia dla Mojej przyjaciółki, które poleciało do Gdańska. Tu uzupełnienie:
Dzieci Mojej przyjaciółki Marty były zachwycone. I to najważniejsze. Bardzo lubię sprawiać innym radość :)

Mój starszy syn w październiku skończył 14 lat. Z tej okazji przyjechała rodzinka, koledzy, babcie, dziadkowie i również jego chrzestna matka (zresztą też Moja bliska przyjaciółka:) Ania.


   z solenizantem :)
 ze Mną :)

Ania ma szal, który zrobiłam jej około dwa lata temu-klik

I jeszcze pomysł na szybkie choineczki.


Dziękuję za odwiedziny i witam nowych obserwatorów :*

Komentarze

Spotkania z osobą, która robótkuje, to jedno z najfajniejszych przeżyć, jakie może nas spotkać :)
Gabriela Gorgoń pisze…
Dokładnie Kasiu! Nareszcie ktoś rozumie co mówisz na temat swojego hobby :)
Paula Art pisze…
http://paulaaart.blogspot.com/2013/01/konkurs-na-zdjecie-najadniejszej-choinki.html :) zapraszam
Lusia pisze…
Wszystkiego dobrego w nowym roku, ozdoby świąteczne piękne;)Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
Unknown pisze…
Zazdroszczę bratniej duszy, ozdoby cudne. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Mariolenka pisze…
Same śliczności :) Super ;)
Joanna pisze…
Gabrysiu mi również było miło spotkać się na żywo i już się cieszę na kolejne pogaduszki. Bardzo się cieszę, że aniołek gipsowy został porwany przez Twoją mamę :) Solenizantowi, spóźnione, ale głośne Sto lat!!