Sukienka i nie tylko....

zdjęcie z sieci
Taki fotel poproszę.
Na pewno szybciej i przyjemniej by mi się dziergało. 

Po długiej przerwie w pisaniu postów stęskniłam się za Wami. Miło jest wiedzieć, że komuś się podoba to co robię. Jeszcze milej jest czytać Wasze komentarze te pozytywne i te negatywne. 

Teraz parę zaległych prac. 
Sukienka, która jest nieskromnie mówiąc Moją dumą :)


 Dziergałam, dziergałam, aż wydziergałam. Trochę to długo trwało, bo niteczka strasznie cienka, szydełeczko zaledwie 1,00; 1,5. Ale się nie poddałam. Na sobie mam komplecik z koralików zakupiony u Asi. Biżuteria super się prezentuje.

Teraz trochę plecionek.

Komplet bransoletka i kolczyki kolor biało-kremowy.




 Bransoletki.



Zainteresowała Mnie nowa technika "wire crochet" czyli drut na szydełku :) Jest to dzierganie na szydełku, ale zamiast włóczki mamy cienki drucik. Wciągające. Moja pierwsza "cukierkowa" praca.

Bransoletka i kolczyki. Cienki drucik koloru złotego i kolorowej sieczki szklanej. 

Na szydełku obecnie torba na laptopa na zamówienie i w planach kilka innych, ciekawych prac.

Pozdrawiam zaglądających :*


Komentarze

Unknown pisze…
Wspaniała sukienka, slicznie w niej wyglądsz :)
Joanna pisze…
Jak ja mogłam przeoczy tego posta? Sama nie wiem, ale już szybciutko chwalę sukienkę, wychwalam bransolety i ciekawię się co to za kwiat na ostatniej fotce. Pozdrawiam
bean pisze…
Piękna jest ta sukienka i Ty wyglądasz w niej bosko!!! Warto było się natrudzić, bo efekt końcowy zwala z nóg :)
Cukierkowe biżutki podbiły moje serce :)