Targi Książki w Krakowie


W niedzielę wybrałam się z Moim synem na Targi Książki w Krakowie. Pogoda nie sprzyjała. Wiatr, zimno, przelotny deszcz. 
Jednak warunki klimatyczne nas nie zniechęciły. 

Byliśmy na Targach dwa lata temu, niestety w zeszłym roku nie mogliśmy brać udziału. 

Postanowiłam, że w tym roku będziemy na pewno. 
Na miejscu było cieplutko, miło i przyjemnie. Wyszliśmy obładowani książkami i przepełnieni emocjami. 






Spotkania z autorami, pamiątkowe autografy w książkach.




Również można było obejrzeć takie perełki jak: złota biblia papieska-zdobiona 24 karatowym złotem- w cenie 5500 zł


Również to , co Mnie najbardziej interesuje ;) z wydawnictwa RM


I przy okazji pochwalę się, że wygrałam książkę z tego wydawnictwa. Książka była nagrodą w jubileuszowym trzechsetnym spotkaniu robótkowym organizowanym przez Drutoterapię 


Jedną z wielu zalet Targów Książki są ceny książek, które są o 20, 30 złote niższe od cen w księgarniach. 

Polecam Wam z całym sercem udział w takiej imprezie, jeśli tylko lubicie czytać, to na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Pozdrawiam :)

Komentarze

klikaf pisze…
Fajny komentarz nigdy nie byłam na takich targach i bałabym sie wstąpić, żeby nie przesadzić :-) Mam całą półkę książek stojących-dosłownie-w kolejce. A wzięło mnie ostatnio na czytanie elektroniczne i do książki papierowej jakoś mnie nie ciągnie.... Serdecznie pozdrawiam i zycze wspaniałej lektury :-)
Beata T pisze…
Świetna sprawa takie targi, a jak jeszcze widzę książki za 10 oj oj kusząco - a ilu autorów można spotkać ;) No jak nic pochwal się co nabyłaś :)
Miłej lektury
Pozdrawiam
Gabriela Gorgoń pisze…
Ja z doświadczenia przygotowałam w portfelu odliczoną gotówkę. Większość wystawiających się wydawnictw na szczęście nie miało możliwości płacenia kartą ;P
Gabriela Gorgoń pisze…
Asiu ja się jeszcze nie przełamałam jeśli chodzi o książki elektroniczne. Brakuje mi szelestu i zapachu kartek :) ale pewnie kiedyś to nastąpi , bo przecież jaka to oszczędność miejsca. Pozdrawiam
Gabriela Gorgoń pisze…
Większość to fantastyka postapokaliptyczna, trochę autobiografii ( Phila Colinsa,Marka Webbera) , "Śledztwo w sprawie szatana" , " życien na pełnej petardzie ", "pochłaniacz"K. Bondy Bardzo duża rozciągłość tematyczna :)