Wciągnęło mnie....

Przez cały dzień chodziłam z szydełkiem w ręce. W międzyczasie obiad, sprzątanie, ciasto na niedzielę, długi spacer z psem i dziećmi. A teraz wynik szydełkowego szaleństwa.
 A wszystko przez Truscaveczkę ;))). Zrobiłam już sześć, ale tylko trzy załapały się do zdjęcia. Może im więcej zrobię, tym wiosna szybciej przyjdzie?

Zajrzyjcie do Agi, jakie ona piękne zrobiła.

Pozdrawiam zaglądających :*

Komentarze

Jagna pisze…
bardzo fajne :)
i kubeczki piękne :)
Joanna pisze…
Podkładki śliczne, kubeczki urocze. Pozdrawiam
Gabi0205 pisze…
Śliczne te podkładki pozazdrościłam i też sobie zrobie a kubeczki cudne!! Sweterek się dzierga ale zabrakło mi włóczki więc czekam na nową dostawe.Pozdrawiam